Szef Roberta Kubicy: Czuję się pewnie przed jutrzejszym wyścigiem

W Spa Nick Heidfeld i Robert Kubica zmieścili się w czołowej piątce, co po raz ostatni udało się siedemnaście miesięcy temu w Malezji, czyli dawno. Kierownictwo BMW jest zachwycone wynikami.

- Tak jak w kilku poprzednich wyścigach tegorocznego sezonu, układ sił się dzisiaj zatrząsł - komentował z satysfakcją wyniki czasówki w Spa Mario Theissen.

- Oczywiście, jesteśmy bardzo szczęśliwi. Po raz pierwszy w tym roku udało nam się wrócić na pozycje, które w ubiegłym sezonie stanowiły dla nas normę. Wygląda na to, że na tym torze kombinacja naszego samochodu i opon jest znakomita. To sprawia, że czuję się pewnie przed jutrzejszym wyścigiem. Gratulacje dla Giancarlo Fisichelli i Force India za pierwsze pole position w dziejach zespołu - dodał szef zespołu Roberta Kubicy.

Równie rozemocjonowany był Willy Rampf. - Trzecia i piąta pozycja startowa do fantastyczna sprawa - cieszył się główny inżynier BMW Sauber. - Wczorajsze rezultaty wskazywały, że mamy tutaj szanse na dobry występ. W ciągu nocy poprawiliśmy ustawienia i sporo się nauczyliśmy, jeśli chodzi o optymalne wykorzystanie opon. To była podstawa udanych kwalifikacji - dodał Niemiec.

- Ostatnie tygodnie były dla nas bardzo ciężkie i wyniki czasówki stanowią nagrodę dla całego teamu za ciężką pracę nad dalszym rozwojem samochodu. Wielkie dzięki dla całej ekipy!

Więcej informacji ze świata F1 - znajdziesz na F1.pl ?

Spróbuj swoich sił na torze F1 - zagraj! ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.