Formuła 1. Mercedes i Red Bull mają nielegalne zawieszenia? Będzie protest w Melbourne?

Ferrari oprotestowało rozwiązania techniczne stosowane w nowych samochodach Mercedesa i Red Bulla. Chodzi o tzw. aktywne zawieszenie.

Ferrari zaprotestowało we wtorek podczas spotkania zespołów z FIA. Zdaniem włoskiej stajni konkurenci stosują w swoich samochodach tzw. aktywne zawieszenie, które daje ewidentną przewagę. - Inne zespoły chcą zatrzymać prace nad tą technologią - donosi Michael Schmidt z "Auto Motor und Sport".

FIA na razie nie widzi, żeby Mercedes i Red Bull złamały przepisy i potwierdziła legalność założeń projektowych. Hiszpański dziennik "Marca" twierdzi, że oba zespoły mogą dalej pracować nad swoimi rozwiązaniami.

- Rywale domagają się wyjaśnień, jak to możliwe, żeby to zawieszenie było legalne. Nie jest wykluczone, że podczas GP Australii, które rozpoczyna sezon, będzie protest przeciwko Mercedesowi i Red Bullowi" - uważa Schmidt.

Sezon zaczyna się 26 marca w australijskim Melbourne. Wcześniej zespoły będą testować na torze Catalunya pod Barceloną. Najpierw w dniach 27 lutego - 2 marca, potem w dniach 7-10 marca.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA