Formuła 1. Mercedes znowu dominuje. Kwalifikacje GP Chin dla Hamiltona

Po sensacyjnym zwycięstwie Sebastiana Vettela w Malezji w Chinach znowu rządzą mercedesy. Kwalifikacje wygrał Lewis Hamilton, ale Nico Rosberg pierwszy raz w tym roku był bardzo blisko głównego rywala. Vettel w niedzielę wystartuje z trzeciego pola. Relacja na żywo z wyścigu o 8 w Sport.pl

Zwycięstwo Vettela sprzed dwóch tygodni było sensacją, choć na sukces Ferrari wpływ miało wiele czynników. Wyścig świetnie się ułożył (Niemcowi pomogła neutralizacja na początku), ale jego najważniejszym sprzymierzeńcem była pogoda - czerwone bolidy podczas malezyjskich upałów sprawowały się lepiej niż maszyny Mercedesa. - Mogliśmy spisać się lepiej, szczególnie w kwestii dbania o ogumienie - tłumaczył przed wyścigiem w Szanghaju Hamilton. Czy w Chinach Ferrari nadal będzie zagrożeniem? - To dwa różne tory, na których panują skrajnie różne warunki. Nie jesteśmy zestresowani - zapewniał mistrz świata.

W Chinach temperatura i wilgotność powietrza są niższe i rzeczywiście wszystko wróciło do normy. Hamilton wyraźnie wygrał wszystkie treningi, a różnice między liderami klasyfikacji konstruktorów, a resztą stawki znowu były ogromne. W dwóch pierwszych sesjach Vettel stracił do Brytyjczyka ponad sekundę, w trzeciej prawie 0,7 sekundy.

W kwalifikacjach Mercedes potwierdził, że świetnie przepracował dwutygodniową przerwę między wyścigami, wyciągnął także wnioski. W pierwszej części czasówki Hamilton i Rosberg zajęli odpowiednio szóste i ósme miejsce, ale jako jedyni już na tym etapie oszczędzali opony - obaj korzystali z pośredniej, twardszej mieszanki. Najszybszy był Vettel, przed Kimi Raikkonenem. Kolejny raz fatalnie zaprezentował się McLaren - Jenson Button i Fernando Alonso drugi raz z rzędu nie przeszli pierwszej części kwalifikacji.

W Q2 Hamilton i Rosberg (już na miękkich oponach) szybko wyjechali na tor. Po pierwszym okrążeniu pomiarowym obaj przewodzili stawce i spokojnie zjechali do garażów. Brytyjczyk wyprzedził Niemca o 0,3 sekundy, trzeci Vettel stracił do Hamiltona 0,7 sekundy. Kolejny raz na tym etapie kwalifikacji odpadł jeden z bolidów Red Bulla - Daniił Kwiat wystartuje do niedzielnego wyścigu z 12. miejsca. Znowu świetną formę potwierdził Sauber -Felipe Nasr i Marcus Ericsson awansowali do Q3.

Rosberg prawie przeskoczył Hamiltona

Hamilton w decydującej części kwalifikacji już na pierwszym kółku wykręcił astronomiczny czas (1:35:782). Na ostatnim kółku prawie przeskoczył go Nico Rosberg, który pierwszy raz zszedł poniżej granicy minuty i 36 sekund. Ostatecznie Niemiec stracił do Brytyjczyka 0,042 sekundy. Gdy dowiedział się o tym przez radio, był bardzo zawiedziony. - Jestem bardzo sfrustrowany, wolałbym być na pierwszym miejscu, cztery tysięczne sekundy to nic - mówił na konferencji prasowej.

Vettel przed ostatnim kółkiem zajmował siódme miejsce, ale rzutem na taśmę przeskoczył Massę i w niedzielę będzie atakował z drugiej linii. Piąte miejsce zajął Valtteri Bottas (Williams), za nim ustawią się Raikkonen, Ricciardo, Grosjean, Nasr i Ericsson.

GP Chin w niedzielę o 8 rano polskiego czasu. Relacja na żywo w Sport.pl

Ustawienie na starcie: 1. Hamilton, 2. Rosberg, 3. Vettel, 4. Massa, 5. Bottas, 6. Räikkönen, 7. Ricciardo, 8. Grosjean, 9. Nasr, 10. Ericsson, 11. Maldonado, 12. Kwiat, 13. Verstappen, 14. Sainz, 15. Pérez, 16. Hülkenberg, 17. Button, 18. Alonso, 19. Stevens, 20. Merhi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.