W ostatniej rozmowie z brazylijskim magazynem "Totalrace" Hiszpan wspomniał Felipe Massę, który po sezonie odszedł do Williamsa. - Felipe był bardzo pracowity. Pracował dzień i noc, by poprawić osiągi bolidu. Kimiego nie znam zbyt dobrze, ale podobno jest małomówny i izoluje się od ludzi. Dlatego uważam, że Ferrari będzie tęsknić za Massą. Teraz najważniejszym zadaniem jest jednak zbudowanie bolidu na przyszły sezon - mówił Alonso. Jego słowa wzbudziły spore zainteresowanie, więc Hiszpan postanowił się z nich wytłumaczyć.
- W mediach jest wiele nieporozumień dotyczących mnie i mojego nowego kolegi. Czytam swoje wypowiedzi i okazuje się, że ja tego nie powiedziałem. Myślę, że Kimi będzie dla Ferrari dużym atutem - mówi Alonso.
- Mamy za sobą 12 lat doświadczenia, które pomaga nam w rozwijaniu samochodów. Nie mogę powiedzieć wam nic o Kimim, ponieważ go nie znam. Są różni ludzie, który wyrażają opinię o innych, chociaż ich nie znają. Ja taki nie jestem. Nigdy nie jeździłem z nim w jednym teamie, nigdy też nie spędziliśmy razem więcej niż 10 minut, więc nie mogę powiedzieć, jaki jest. Z Felipe spędziłem cztery lata i to dobry człowiek, który pracował dla Ferrari w profesjonalny sposób. Myślę, że z Kimim będzie podobnie, ale w tym momencie nie mogę o nim nic powiedzieć - zakończył.
Na razie Raikkonen i Alonso pomagają w pracy nad nową wersją bolidu Ferrari. Następnie czekają ich przedsezonowe testy. Początek sezonu 26 marca w Australii.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone