Formuła 1. Sprzeczne wiadomości o stanie zdrowia Fernando Alonso

Z ekipy Ferrari dochodzą sprzeczne informacje na temat stanu zdrowia Fernando Alonso po jego niebezpiecznym manewrze podczas GP Abu Zabi. Prześledźmy całą sprawę krok po kroku.

1. Manewr podczas GP

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę, podczas GP Abu Zabi. Gdy na 45. okrążeniu Alonso wracał na tor po swoim drugim pit stopie, natknął się na bolid Jeana-Erika Vergne'a (Toro Rosso), który nie zostawił mu za dużo miejsca. Hiszpan zjechał wszystkimi kołami na pobocze i gwałtownie przyspieszył, by wrócić na trasę przed Francuzem.

 

2. Po wyścigu. "Wszystko w porządku"

Po wyścigu Alonso jakby nigdy nic chodził w czapeczce z daszkiem obróconym do tyłu i rozmawiał z dziennikarzami. "Wszystko w porządku" - skomentował korespondent hiszpańskich gazet Manuel Franco.

3. FIA nakazuje kontrolę

Przejazd nad krawężnikiem spowodował, że do kontroli medycznej zobowiązała Alonso zarządzająca Formułą FIA, zaniepokojona wynikami pomiaru przeciążenia, jakie działało na zawodnika przy manewrze. "Auto Motor und Sport" zasugerował, że nie było tu mowy o przeciążeniu powyżej 15G, a taki wynik mógł być spowodowany nieprawidłowo zamontowanym czujnikiem.

4. Lekarze: Z Alonso wszystko OK

Rzecznik Ferrari uspokoił, że badanie jest raczej środkiem ostrożności i po badaniu potwierdził, że z Alonso wszystko jest w porządku. O pozytywnych wynikach badań poinformował też niemiecki korespondent Michael Schmidt.

5. Zdjęcie z Twittera

Wątpliwości pojawiły się ponownie, po tym jak agent Alonso, Luis Garcia Abad, umieścił na Twitterze zdjęcie kierowcy Ferrari na noszach z kołnierzem usztywniającym kark. Podpisał ją "28 G", sugerując, że takiemu przeciążeniu został poddany podczas wymijania Vergne'a.

6. Alonso nie uspokaja

W poniedziałek Alonso nie uspokoił 1,9 miliona fanów śledzących go na Twitterze. "Noc była taka sobie. Po południu będę miał więcej testów, spróbuję wrócić do formy tak szybko, jak to możliwe" - napisał. Przed wylotem z Abu Zabi dodał, że ma nadzieję być gotowy na GP w Austin za dwa tygodnie.

7. Rzecznik Ferrari swoje...

W poniedziałek, już w Hiszpanii, przeprowadzono kolejne badania. - Czuje się OK, trochę go boli, nic więcej. Wyniki są dobre - poinformował BBC rzecznik Ferrari.

8. ... a agent swoje

Optymizmu Ferrari nie podziela Abad. - Nie rozmawiamy na razie o Austin. Musimy najpierw sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. To nic więcej niż zwykła kontrola nad sytuacją - powiedział.

Ciąg dalszy nastąpi

O stanie Alonso będziemy informować. Zainteresowanych odsyłamy do twitterowych kont: @Fernando Alonso , @Luisa Garcii Abada i @Ferrari .

GP USA w Austin odbędzie się 16 listopada.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone

Więcej o:
Copyright © Agora SA