Magnussen jest kierowcą wychowanym w stajni McLarena. Wygrał ostatni sezon Formuły Renault 3.5. W nagrodę za to zwycięstwo otrzymał możliwość testów w serii GP2, lecz w ostatniej chwili zrezygnował z "niewyjaśnionych przyczyn".
Szef McLarena Martin Whitmarsh niedawno opisał Formułę Renault 3.5 jako "zawody o znacznie wyższej jakości niż GP2". W tym sezonie FR 3.5 udział brało kilku kierowców łączonych z zespołami z F1, takich jak Stoffel Vandoorne, Antonio Felix da Costa, Siergej Sirotkin czy Carlos Sainz junior.
Początkowo wydawało się, że Magnussen swoją karierę w F1 rozpocznie w słabszym zespole pokroju Force India czy Marussia. Sam zainteresowany byłby niezwykle zadowolony z dołączenia do McLarena.
- Chciałbym dostać konkurencyjny bolid już w pierwszym roku. Oczywiście niesie to ze sobą większe ryzyko, gdyż słabe występy w dużym zespole oznaczają, iż wypadasz z Formuły 1. Lecz jeśli dostanę się do takiego zespołu i zawiodę, będzie to po prostu oznaczało, że jestem za słaby - mówi Magnussen.