Formuła 1. Button: W Monako zrobimy krok naprzód

- Wciąż poprawiamy nasz bolid MP4-28, póki nie będziemy w stanie rywalizować z czołówką. Nie ma innego planu dla mistrzowskiego zespołu, jakim jest McLaren - powiedział Jenson Button przed GP Monako.

Przed GP Hiszpanii w Barcelonie McLaren intensywnie poprawiał swój bolid. W kwalifikacjach nie przyniosło to rezultatu. Sergio Perez był dziewiąty, a Button dopiero 14. Lepiej było podczas samego wyścigu. Meksykanin obronił swoją pozycję, a Brytyjczyk zajął ósme miejsce. Obaj kierowcy zdobyli punkty do klasyfikacji generalnej.

- Wszyscy w McLarenie pracują w jednym kierunku od GP Hiszpanii. Nie jesteśmy jeszcze tam, gdzie chcielibyśmy być, jeżeli chodzi o konkurencyjność, ale jestem pewny, że w Monako wykonamy mały krok naprzód - stwierdził Button.

- Wciąż poprawiamy MP4-28, póki nie będziemy w stanie rywalizować z czołówką. Nie ma innego planu dla mistrzowskiego zespołu, jakim jest McLaren. Celem na Monako jest powrót do domu z punktami dwóch kierowców, co udało nam się w Barcelonie - dodał.

Niezwykły tor w Monte Carlo

- Toru w Monako nie da się porównać z żadnym innym w F1. Średnia prędkość jest tu najmniejsza, ale odczucie jest inne. Tor ma wąskie miejsca, ale są też odcinki bardzo szybkie - mówił Button. - Wjazd ze Ste Devote do Casino Square ma kilka ostrych zakrętów, a tunel jest szybki, głośny i ciemny - dodał.

- Okrążenie kwalifikacyjne to ciekawe doświadczenie dla kierowcy. Trzeba skręcać na granicy ryzyka i 'całować' bandy na wyjeździe z zakrętów. Zdobycie tu pole position to wielka satysfakcja - stwierdził Button, któremu udało się to w 2009 roku.

Relacja na żywo z sesji kwalifikacyjnej w Sport.pl w sobotę 25 maja o 14. Wyścig w niedzielę o tej samej godzinie.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS i na Androida

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.